sobota, 12 grudnia 2015

Co nowego ?

Witajcie! 

Przepraszam, że nie dodawałam postów ale egzaminy i nauka.  Oglądałam dzisiaj film "Świąteczny więzień" naprawdę fajny film,  polecam  akurat klimat świąteczny , a przy okazji wiecie ,że do wigilii zostało już tylko nicałe 12 dni ! c:   
Dzisiaj zainstalowałam sobie gre na telefon Kim Kardashian,  i muszę wam powiedzieć ,że ona strasznie uzależnia...  tak samo jak Simsy   :D

Na dniach przeczytałam książkę " Następczyni " i szkoda,  bo na kolejną muszę czekać do nowego roku :( 

A jutro opublikuje wam kolejną część Pamiętnika 
To tyle jeżeli chodzi o informacje,  jutro poataram się dodać jakieś kreatywniejsze posty.   :) 


DOBRANOC




wtorek, 8 grudnia 2015

Heyo

Hej wszystkim,  ja już jestem po pierwszym dniu egzaminów (próbnych). Można powiedzieć że 1/3 za mną.  Dzisiaj miałam część humanistyczną,  a jutro przedmioty przyrodnicze i matematyka  :( czyli najgorzej jutro jak dla mnie.  No ale dość przygnębiających wiadomości do świąt zostało 16 Dni,  coraz bliżej  :D 

niedziela, 6 grudnia 2015

Wycieczka

Jutro jadę na wycieczkę z klasą do Oświęcimia , powiem szczerze ,że niezbyt cieszę się z tego wyjazdu. 
Ale bardzo cieszę się z tego ,że już w Czerwcu jadę do Wiednia na 3 dni :) 
Blog prawie do końca jest "zapięty na ostatni guzik" .
Życzę miłej Niedzieli :) 




Pamiętnik

CZĘŚĆ 2


Przyszedł dzień , w którym miałam opuścić szpital . Po badaniach miał po mnie podjechać Kuba, tłumaczyłam mu ,ze nie ma problemu abym się przeszła kawale , ale on nie dawał za wygrana, może chciał się zrehabilitować ? kto wie .
Spakowałam swoje rzeczy i wyszłam przed budynek. Na parkingu stal nieduży samochód a przed nim Kuba. Wziął ode mnie bagaż i wsiedliśmy do auta. Na Jerozolimskie aleje poproszę kierowco . Kuba się zaśmiał , widocznie śmieszyło go moje poczucie humoru.
-Jak się czujesz ? Na pewno jest już lepiej ?
- tak, dziękuję ... Kuba ?
-Yhm ?
-Czy możesz mi dokładnie wyjaśnić co się stało ?
-Ahh nie ma tu o czym mówić, porostu biegłaś i nie zauważyłaś jak jadę ...
-Tak , ale przecież ... widziałabym światła
- a tak ... coś ostatnio ''szwankuje ' mi auto , chyba pora na zmianę.
Kuba , dziękuję ci
- Co ? przecież ja nic nie zrobiłem
-tak ale mogłeś mnie tam zostawić, i nie wiem co by się działo dalej
- nie ma sprawy , to był mój obowiązek
-O to tutaj ..
-Dzięki za podwózkę Kuba :)
- Mam nadzieje ,ze się kiedyś jeszcze spotkamy , ale w bardziej normalnych warunkach
-Hahaha ja tez , Do zobaczenia
-Na razie !
I odjechał , wzięłam głęboki oddech i poszłam do domu.Kiedy otworzyłam drzwi uświadomiłam sobie , ze nie wysłałam kolejnej pracy , a to mogło oznaczać tylko jedno... ZWOLNIENIE !
Szybko włączyłam komputer i sprawdziłam pocztę , miałam 12 nieodebranych wiadomości , a nie było mnie raptem 4 dni . Od razu wzięłam się zapisanie , zajęło mi to pol dnia , ale bynajmniej coś miałam .
Zastanawiałam się co powiedzieć szefowi .. nie mogę porostu napisać do niego aby się gniewał , ale tez nie mogę poprosić go o spotkanie .
Stwierdziłam ,ze zadzwonię do niego i się wytłumaczę . był jeden problem , od zawsze miękły mi przy nim nogi i trudno mi cokolwiek do niego wydukać . Krążyłam po pokoju nie mniej niż 30 minut, w końcu sięgnęłam po telefon , wzięłam 3 głębokie oddechy i wykręciłam numer.
-... Tak słucham ?
- EMM .. AAA Dzień dobry
-Witam .. z kim rozmawiam ?
-AA tak z Anna .
- O witaj Anno.-
-Cześć , to znaczy dzień dobry ... dzwonie w sprawi mojej nieobecności i braku materiałów.
- A tak próbowałem się do ciebie dodzwonić ale nie odbierałaś i nie odpisywałaś na moje wiadomości.
-Tak , bo .. ja byłam w szpitalu i nie miałam przy sobie komórki i komputera.
-Nie mogłaś mnie wcześniej uprzedzić, wszyscy d mnie wydzwaniali o twoje materiały
-Miałam wypadek , a gdy się obudziłam to ..
-Anno nie interesuje mnie to, chce mieć jeszcze dziś wysłane 3 zaległe pracowania !
-Oczywiście , ehh mam pytanie ..
-Tak ?
-Czy podczas mojej nieobecności , był na '' moim miejscu''
-A owszem , ie moglem sobie pozwolić a zawieszenie
-Naturalnie , to ja zabieram się za wysyłanie , do zobaczenia
-Dowodzenia.
PO tej rozmowie Anna stała jak wryta w podłogę zastanawiając się nad ta rozmowa.
Cały dzień spędziła przed laptopem, po 20 wysłała wszystkie 5 prac Adamowi .
Nazajutrz wyszła szybciej aby kupić sobie jeszcze drożdżówkę do pracy.
Przed biedronka stal jak co dzień facet choinka.
Po chwili ktoś wykrzyczał imię Anny , zaczęła się obracać aby zobaczyć kto ja wola , ale przed sobą zobaczyła wielka choinkę , ze złota gwiazda na czubku. zapytała się :
-TAK ?!
-Anna to ty ? już na nogach ? szybko ! Jak się czujesz ?
- Proszę?! ale ja Pana nie znam , nie mam czasu na tego typu rozmowy ! wie Pan spieszę się do pracy !!
-Anna to ja...
-Żarty sobie Pan ze mnie robi , przecież wiem , ze to ty , codziennie dajesz mi te głupią ulotkę przedstawieniu , które i tak zawsze wywalam .
-Nie , to jaa ..
-Ekhem .. tak ja już wspomniałam spieszę się dowodzenia!
-PA
Anna przez chwile zastanawiała się kto to taki , przecież nie ma żadnych znajomych, po czym zerknęła na zegarek i miała tylko 10 minut . Dzisiaj jest środa a to oznacza, ze pracuje w studiu i rano zawsze są korki. Wsiadła w samochód i pojechała.
Przy jej biurku stal Adam. Byłam strasznie zdziwiona , nigdy tam nie przychodził .
-Anno
-E .. witaj , czy.. czy coś się stało ?
-Tak , chciałem cie przeprosić za wczorajsze oskarżenie , nie wiedziałem ze to było aż tak poważne
- A TAK TO , nie nic się nie stało , nawet już nie pamiętam , a czy dostał pan moje materiały ?
-Tak i muszę powiedzieć , ze wykonałaś kawal dobrej roboty
- dziękuje
- a w nagrodę otrzymujesz awans
-Ojej tak bardzo się ciesze ... to znaczy ... dziękuje
-Do roboty ! :)
-Już lecę :)
-A Anno ?!
-tak ?
- Od jutra masz nowego "Nad szefa''
"Nad szefa"??
-Tak , chce abyś się dobrze sprawowała , liczę na ciebie
-Dobrze ...
"Nad szefa" czy w ogóle jest takie słowo ? Zawsze sama pracowałam czy sobie dam rade ? Zaraz , to znaczy ze będziecie mi wydawał zlecenia , no świetnie jeszcze tego mi brakuje.
Wieczorem miałam już wyjść z pracy , wykonałam swoje robotę ..
-Anno ?
-tak ?
- Chce cie jeszcze raz przeprosić ,dlatego zapraszam cie jutro wieczorem na kolacje
-Co ? a twoja zona ?
-Wyjaśnię Ci wszystko jutro , będę o szóstej
...








Mikołajki

Witajcie 

Dzisiaj są Mikołajki ! :) Tak się cieszę , bo do świąt coraz bliżej, a dokładnie 18 dni :D 
Jeszcze dzisiaj opublikuje drugą część Pamiętnika :)
Dzisiaj rano się obudziłam i zobaczyłam paczuszkę , dostałam parę słodyczy I perfum z Avonu , piękny zapach :) 

https://www.youtube.com/watch?v=eI3dFEVCCBw  


A dla Nastroju macie tutaj linka do piosenki , którą ostatnio bardzo często słucham :) .
Życzę wam wszystkim słodkich Mikołajek :*




06. 12. 2015

sobota, 5 grudnia 2015

1OO

                                                                               DZIĘKUJĘ   : *


W tym poście chciałabym podziękować za 100 wyświetleń. Wiem że dla wielu osób to może wydawać sie dziwne " Pff 100 wyświetleń, co to takiego " , ale dla mnie to bardzo wiele . Więc Dziękuje 
Thanks 

Pamietnik


CZĘŚĆ 1




Nazywam się Anna Miedzianowska, mam 25 lat , wiec jestem młoda. Mieszkam w Warszawie , a z zawodu jestem pisarką i dziennikarką. Od zawsze prześladował mnie pech życiowy , nigdy nie miałam przyjaciół, a tym bardziej chłopaka. Różnię się od innych dziewczyn , w tym czasie kiedy akurat one tańczą na dyskotekach z nieznajomymi ,ja wolę siedzieć w domu czytając książkę czy oglądać mój ulubiony serial, popijając przy tym kawę.
Mieszkam sama , już jakiś czas temu wyprowadziłam się od rodziców , którzy truli mi dupę tym , że jestem nadal ''singielką'' .
04.12.2015 piątek - dzień zapowiadał się jak co dzień : praca ,dom, praca ,zakupy i bieganie.
Tak to właśnie jest moja codzienność . Jedak w tym dniu stało się coś czego się nie spodziewałam .
9.04 Obudziłam się ,  zaczęłam poprawiać mój nowy tekst , który miałam już dzisiaj wysłać do mojego szefa - Adama ( niezły facet , - żonaty ) , kiedy poprawiałam ostatnie zdanie wstałam i zaczęłam się ubierać ,by zrobić sobie śniadanie i pójść  na małe zakupy.  O godzinie 10 byłam już gotowa , wyszłam, zamknęłam drzwi na klucz i poszłam .
Idąc do ''Biedronki'' natknęłam się na faceta w przebraniu choinki.
Wręczył mi ulotkę, która promowała szkolne przedstawienie , zorganizowane przez dzieci - Jasełka .
Idąc kawałek dalej wyrzuciłam ją do kosza .
W sklepie kupiłam bułki , pomidory , ser , mleko itd
Dzień był bardzo słoneczny jak na grudzień . O godzinie 12  byłam już w domu i mogłam na spokojnie wysłać pracę do mojego szefa , i zacząć zastanawiać się nad kolejną.
Dzisiaj nie miałam jakoś specjalnie weny twórczej , więc postanowiłam ,że pójdę pobiegać  ( mimo mojego niezbyt atrakcyjnego wyglądu , starałam się zdrowo odżywiać i dbać o figurę ) . W czasie biegania lubię słuchać muzyki wiec często, nie słyszę czy ktoś mnie woła . O godzinie 16 było już trochę ciemno, a ja niezbyt dobrze widziałam , chciałam przejść na drugą stronę , kiedy nagle urwał się mi film. Obudziłam się dopiero w szpitalu . Na głowie miałam bandaż, a na ręce gips , a noga tak mnie bolała , że nie poruszając nią czułam silny ból w kolanie. Odwróciłam się aby porozglądać się po pokoju , i dostrzegłam ,że obok mnie siedzi mężczyzna , widać że był dość przestraszony i załamany .
Miał ciemne, krótkie włosy , wysoki o niezwykłej budowie ciała , na pierwszy rzut oka wydawał się bardzo uprzejmy . Postanowiłam , że się przedstawię .
- Em przepraszam , co ja tu robię ?
- Miałaś wypadek , wbiegłaś mi pod koła mojego samochodu ...
- Nie pamiętam
........
- Jestem Anna
- Kuba , cieszę się że się obudziłaś ...





Witajcie !

                                                                                  Hej! 

Jest ranek, dopiero wstała i postanowiłam napisać posta.  
Jak już wcześniej napisałam mam zamiar wprowadzić "Pamiętnik",  po przemyśleniu stwierdziłam , że dwa dni ti za mało , dlatego opowiadabnia będą także pojawiały w tygodbiu,  narazie będą to losowe dni , dopiero poten sie to ustabilizuje. 
To tyle jeżeli chodzi o informacje.
Mam zamiar jechać dzisiaj do centrum handlowego, i kupić parę droviazgów dla rodziców pod choinkę i poduszkę: ) 
A co do świąt zostało już tylko 19 DNI  !! 







piątek, 4 grudnia 2015

Pamiętnik

Ahhh 3 posty w ciągu jednego dnia  :O
Wpadłam na pomysł ,że w soboty i piątek na blogu będą zamieszczane NIEDŁUGIE  "historie" . Będzie to coś w stylu pamiętnika wymyślonej przez mnie bohaterki , która nazywa się Anna .
Mam nadzieję ,że spodobają się wam przyszłe opowiadania :)
Już jutro pierwsza część  .

Rywalki

Tak sobie ostatnio myślałam , że podzielę się z wami moimi ulubionymi książkami , może akurat kogoś zachęcę do przeczytania ( no chyba ,że ktoś już je przeczytał ) . 
Jest to saga "Rywalek" , książki bajeczne . Zakochałam się w nich " od pierwszego wejrzenia " :) 

"
Zaczęły się Eliminację, czyli wielki konkurs. Jego zwyciężczyni zostanie żoną przystojnego księcia, a w przyszłości władczynią Illei.
Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Selekcja jest szansą ich życia. To dzięki niej mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Selekcji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona. 
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer.
Ami jest Piątką, należy do kasty artystów. Jako jedyna z grona wybranych nie chciała trafić do pałacu.
Dla niej Selekcja to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem − jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie. 
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, dziewczyna zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić..." 


źródło :  http://pl.rywalki.wikia.com/wiki/Rywalki


Są to książki godne do przeczytania POLECAM ! 

Moim ulubionym pisarzem jest także Nicholas Sparks 
Może ktoś czytał lub czyta jego książki. 
Ja osobiście polecam : "Jesienna miłość ", " Bezpieczna przystań " , oraz "Wybór" . 



Witajcie

Nareszcie piątek , a to oznacza WOLNE ! W niedzielę są Mikołajki :D już nie mogę się doczekać , a do świąt zostało 20 Dni !! :) 
Ależ ten czas szybko leci , pamiętam jak zaczynałam gimnazjum , a tu no proszę 3 klasa i od wtorku do środy egzaminy próbne :/ .

Dzisiaj słuchałam piosenek i oglądałam film : " 50 twarzy Greya " , no po prostu uwielbiam ten film xD . Ale najbardziej lubię w nim tę piosenkę : Love Me like You Do " 
Zapraszam do posłuchania :) 

 źródło :    https://www.youtube.com/watch?v=AJtDXIazrMo

środa, 2 grudnia 2015

Muzyka ... :)

„Wchłaniając muzykę całym sercem, nagle fizycznie coś w sobie poruszasz, a jednocześnie tak samo poruszasz coś w słuchaczu. Czyli tworzy się taki wspólny stan. Chyba o to chodzi.”  





03.12.2015


Nazywam się Angelika , właśnie zaczęłam prowadzić tego bloga ... hymmm  jest to mój pierwszy raz na tego typu portalu. Mam zamiar podzielić się z wami moimi przeżyciami , zabawnymi sytuacjami , ale także MNĄ :) . Będę dodawała posty na różne tematy , co zresztą możecie wyczytać na górze bloga :D . Mój pierwszy post dotyczył koni , a to dlatego ,że pasjonuje się nimi. 
Jutro mam wycieczkę do kina z klasą ,a potem to już tylko piątek i weekend :)) 


02. 12. 2015
~*~ „Pogalopuj ze mną… Przed siebie… Tak bez celu… Poznaj smak wolności. Nie bój się, wrócisz. Zobaczysz świat bez końca i początku… Deszcz zmyje twój niepokój… Blask gwiazd napełni nadzieją… – Pospiesz się! Ja już jestem daleko… Znajdziesz drogę?”



źródło:  http://parelli-horses.blog.onet.pl/2011/02/06/najpiekniejsze-konskie-cytaty/


2.12.2015